Gdzie wziąć kredyt dla singla?
Grzechem w przypadku wielu osób, byłoby przepuszczenie takiej okazji jaką jest kredyt hipoteczny z rządową dopłatą, w ramach programu Rodzina na Swoim. Państwo dopłaca aż 50 % do odsetek, przez pierwsze 8 lat. Niektórzy kręcą jednak nosem na warunki na jakich przyznawane są kredyty dla singli z rządową dopłatą.
Przede wszystkim dlatego, że ustalony jest limit metrów kwadratowych. Mieszkanie nie może przekraczać 50 mkw. a ponadto z budżetu państwa finansowane są odsetki tylko na zakup 30 mkw. Na całe szczęście program obejmuje również mieszkania z rynku wtórnego. Jeśli więc nasza pensja nie pozwala nam kupić mieszkanie z własnych środków, a od dawna już marzymy o posiadaniu własnego M, to trzeba się śpieszyć. Program trwa tylko do 31.12.2012. Istnieje jednak pytanie, gdzie najkorzystniej zaciągnąć kredyt hipoteczny w ramach programu Rodzina na Swoim.
W ofercie kilku banków, znajdziemy korzystne kredyty dla singli. Aczkolwiek jest to może pewien wyświechtany slogan. Wiele zależy od indywidualnej sytuacji każdego wnioskodawcy i od kryteriów przyjętych przez banki. W jednym banku osoba mająca 2,5 tys pensji, otrzyma więcej niż ta zarabiająca 5 tys. Wynikać to może z rodzaju umowy o pracę zawartą przez wnioskodawcę, z pracodawcą. W przypadku osoby zarabiającej 2,5 tys. zł ma umowę na czas nieokreślony. Z kolei osoba mająca dochód na poziomie 5 tys. pracuje na zasadzie umowy o dzieło. Ta pierwsza jest wyżej ceniona, zapewnia bezpieczeństwo, komfort dla banku. Jeśli zaś bank ocenia zdolność kredytową osoby na podstawie tak zwanego scoringu, to singiel uzyskujący wyższe dochody w ramach umowy o dzieło, może otrzymać niższą kwotę kredytu.
Kolejną rzeczą jest to, ile muszą wynosić nasze miesięczne dochody by móc w ogóle ubiegać się o kredyt. Najmniej od singli wymagają takie banki jak Alior Bank, Bank Pocztowy, PKO BP, BPS, Bank BGŻ. Znacznie więcej, bo już pensją równo-wartą średniej krajowej wymagają – Bank Polska, Credit Agircole oraz BNP Paribas.
Kolejnym ważnym czynnikiem branym pod uwagę przez bank jest wysokość wkładu własnego. Kredyt dla singla mającego wysoki wkład własny jest oprocentowany na znacznie lepszych warunkach. Najczęściej banki wymagają 20-procentowego wkładu własnego. Tak jest w przypadku oferty Banku BPH oraz Credit Agricole. Nieco mniej, bo tylko 10 % wymagają BNP Paribass. Inne banki są gotowe udzielić kredytów dla „samotnych z wyboru” bez wkładu własnego, na 100 % wartości nieruchomości. Takie udogodnienie jest obwarowane wysokim ubezpieczeniem. Wnioskodawca będzie zmuszony wykupić ubezpieczenie dla takiej pożyczki. Pociąga to za sobą oczywiście kolejne koszty. Lepiej więc uzbierać jak największą kwotę na wkład własny. Tym bardziej, że mniej będą nas kosztować inne opłaty bankowe, takie jak marże.
Obecnie najniższe marże znajdziemy w BGŻ, BNP Paribas oraz w Noredi. W tych bankach jak już było wcześniej wspomniane, należy mieć dość wysoką pensję, wynosząca około 3 tysiące złotych. Z drugiej jednak strony najdłużej kredyt dla singli możemy spłacać w Alior Banku.
Należy zatem rozpatrzeć najpierw własną indywidualną sytuację. Wiadomo, że osoba o niskich dochodach, nie będzie mogła zaciągnąć wysokiego kredytu na zakup nieruchomości. Na szczęście banki poszerzyły swoją ofertę kredytową. Dzięki temu single zarabiające nawet 2,5 tys. mogą sobie pozwolić na kredyt. Kolejną pozytywną wiadomością jest to, że nie trzeba mieć dzisiaj wkładu własnego by nabyć mieszkanie. Jak widać coraz lepiej na rynku kredytowym.